jakiś taki wyszczuplony ten Grzegorz.
może riksza mu tak służy, bo my jemy tu pełnowartościowe śniadanie, obiady i kolacje.
suszone ryby, wędzone ryby i ryby w oleju?
o kochana, nawe naleśniki ze szpinakiem ostatnio były, ryba w prawdzie również, ale to zacny łosoś i to w jakiej scenerii.. na śniadanie awokado do kanapki a na kolacje kasza manna? chyba nie tak nędznie?
jakiś taki wyszczuplony ten Grzegorz.
OdpowiedzUsuńmoże riksza mu tak służy, bo my jemy tu pełnowartościowe śniadanie, obiady i kolacje.
OdpowiedzUsuńsuszone ryby, wędzone ryby i ryby w oleju?
OdpowiedzUsuńo kochana, nawe naleśniki ze szpinakiem ostatnio były, ryba w prawdzie również, ale to zacny łosoś i to w jakiej scenerii.. na śniadanie awokado do kanapki a na kolacje kasza manna? chyba nie tak nędznie?
OdpowiedzUsuń